25 września 2015

krok do miłości (nie mylić z fetyszyzmem)

lis i kot mają dziwne zwyczaje. każda para, która długo ze sobą jest, wypracowuje własny system znaków. naszym znakiem są stopy. 

kiedy fizycznie jesteśmy od siebie daleko, strzelamy sobie footselfie i wysyłamy jedna drugiej. zatem wiem, w jakich kaloszach kot chodzi po plaży, po jakim parkingu chodzi do pracy, w jakich skarpetach chodzi po domu. ona widuje moje stopy wystające spod koca, albo z wanny.

te zdjęcia mówią "stoję obok ciebie, kochana".

2 komentarze: