To sie nazywa męski pragmatyzm:)
Nie dowierzam. Myślę, że jednak zwraca uwagę na swoje ubrania, choć nieostentacyjnie :-)
JA też tak myślę:)
To sie nazywa męski pragmatyzm:)
OdpowiedzUsuńNie dowierzam. Myślę, że jednak zwraca uwagę na swoje ubrania, choć nieostentacyjnie :-)
UsuńJA też tak myślę:)
Usuń